Zapewne niektórzy z Państwa słyszeli o sytuacji Beaty Jałochy, 28-letniej rehabilitantki i trenerki fitness. Pani Beata 18 maja uległa tragicznemu wypadkowi. Była drodze do pacjentki i kiedy przechodziła obok budynku przy ulicy Grójeckiej w Warszawie spadł na nią skaczący z siódmego piętra samobójca. Samobójca zginął na miejscu, ale spadając, przygniótł przechodzącą właśnie w tym miejscu Beatę. Z bardzo ciężkimi obrażeniami trafiła do szpitala.
Przeżyła, ale ma złamany kręgosłup. Rdzeń kręgowy jest przerwany na wysokości pępka. Rokowania są trudne, ale nadzieję daje leczenie komórkami macierzystymi. Wiadomo jednak, że leczenie będzie długotrwałe i kosztowne. I musi być rozpoczęte pilnie.
Obecnie rodzina pani Beaty puka do wszystkich możliwych drzwi, aby nagłośnić sprawę i prosić o wsparcie finansowe. Temat był poruszany na wielu antenach telewizyjnych i radiowych, szeroko komentowany w prasie, internecie i mediach społecznościowych, szczególnie na Facebooku.
Poniżej adres strony specjalnej strony pani Beaty , na której znajdują się informacje jak można pomóc. Zachęcam serdecznie do skorzystania z tej możliwości.
Pod wodzą Agnieszki Więckowskiej także i my postanowiliśmy włączyć się akcję pomocową, choć nie znamy pani Beaty osobiście.
Wiemy, że pani Beata pracowała jako rehabilitantka w Centrum Kompleksowej Rehabilitacji w Konstancinie (a Konstancin był pierwszą siedzibą naszej firmy). Więc właśnie Konstancin stał się naturalnym miejscem do zorganizowania akcji pomocowej.
W niedzielę, 30 czerwca w godz. 11-17 w Parku Zdrojowym w Konstancinie-Jeziornie odbędzie się impreza charytatywna na rzecz Beaty Jałochy. Będzie to piknik rodzinny – wielka akcja plenerowa promująca różnorodne aktywności fizyczne (taniec, fitness, rehabilitacja, sztuki walki). Planowane są różne atrakcje i oczywiście kwesta.
Gorąco zapraszamy do udziału w tej imprezie (tych, którzy mają blisko, by przyjechać do Konstancina). Całkowity dochód przekazany zostanie na ratowanie zdrowia Beaty Jałochy.