Mądry, kto przeczyta tę książkę

Charles Duhigg wdarł się do naszej świadomości brawurową książką o „Sile nawyku”. Ta przełomowa pozycja stała się dla wielu praktycznym przewodnikiem po zmianach w ich życiu. Osobiście znam takie osoby, które dzięki duhiggowskiej pętli nawyku porzucili gnębiące ich nawyki i zastąpili je nowymi i przyjaznymi. Co tu dużo kryć: sam zaliczam się do tego grona.

I dlatego z tym większą ciekawością sięgnąłem po kolejną książkę Charlesa Duhigga pt. „Mądrzej, szybciej, lepiej. Sekret efektywności”. Mam taką teorię, że druga książka jest swoistym sprawdzianem dla każdego autora. Wielu, po sukcesie pierwszej książki, spuszcza z tonu. Liczy się liczba znaków drukarskich, którymi trzeba zapełnić arkusze papieru, żeby wywiązać się z umowy z wydawcą, a nie jakość treści, żeby zaspokoić oczekiwania czytelników. Ale nie w przypadku Duhigga. Ten postanowił trzymać fason, a może nawet podnieść sobie poprzeczkę.

„Mądrzej, szybciej, lepiej. Sekret efektywności” jest jak jej tytuł: i mądra, i szybko się ją czyta, a kiedy zaczynamy stosować zawarte w niej podpowiedzi, znacznie lepiej radzimy sobie ze skutecznością działania. I jeszcze jedno: Charles Duhigg ma niezwykłą łatwość opowiadania, dzięki czemu jego proza jest po prostu atrakcyjna, a podawane przykłady, żywe i plastyczne, są świetną ilustracją dla omawianych narzędzi.

Znamienny jest tekst zamieszczony na czwartej okładce, bo wiele mówi o wartości tego wydawnictwa: „Opierając się na najnowszych badaniach naukowych w dziedzinie neurologii, psychologii i ekonomii behawioralnej, a także na doświadczeniach dyrektorów generalnych, reformatorów oświaty, generałów wojska, agentów FBI, pilotów samolotów pasażerskich i scenarzystów z Broadwayu, autor udowadnia, że najbardziej produktywni ludzie, firmy i organizacje faktycznie działają inaczej, ale to nie wszystko. Oni zupełnie inaczej widzą świat i inaczej podejmują decyzje”.

Prawda, że aż się chce otworzyć tę książkę i czytać i czytać, i czytać?

Polecam, bo warto wiedzieć więcej.