Nie będzie srebrnych medali

Skuteczne zarządzanie kadrą to umiejętność, za którą nie dostaje się medali, bo profity spływają na całą firmę. Dzięki dobrze zmotywowanym zespołom, wyzwoleniu ich potencjału, przedsiębiorstwo jest zdolne wygrywać z konkurencją na każdym rynku.

Badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych wykazały, że wśród dwóch najlepiej rokujących profesji, obok sprzedawcy znalazł się… menedżer. Można by powiedzieć, że te dwa zawody są czymś w rodzaju koła zamachowego każdej organizacji. Pierwszy zapewnia dopływ pieniędzy, drugi – decyduje o jakości produktów i usług oraz elastyczności i wydajności firmy. Dobre zarządzanie zespołem handlowców jest też gwarantem wzrostu sprzedaży. Dlatego to właśnie menedżerowie stają się kluczowym czynnikiem sukcesu nowoczesnych przedsiębiorstw. Nie technologia, ale właśnie me-ne-dże-ro-wie.

WYZWANIA DLA PRZYWÓDZTWA

Pytanie: czy wszyscy kierownicy potrafią sprostać wyzwaniu, przed którym stoją? Oczywiście nie! Po pierwsze dlatego, że model przywództwa obowiązujący przez ostatnie kilkadziesiąt lat wytracił swój impet i nie wystarcza już dzisiaj do budowania przewagi konkurencyjnej firm na zmiennym i wymagającym rynku. Po drugie, nie pojawił się dotąd spójny system kierowania ludźmi, który – podobnie jak na przełomie lat 60-tych i 70-tych przywództwo sytuacyjne Hersey’a-Blancharda – wyznaczyłby kierunek rozwoju.

Największym wyzwaniem, przed którym stoją dzisiejsi menedżerowie to rozwój potencjału ludzkiego i ukierunkowanie go na realizację celów firmy. Kluczem do sukcesu jest jakość przywództwa.

Wraz ze zmianami cywilizacyjnymi, a co za tym idzie wzrostem poziomu wykształcenia, dostępnością informacji, polepszenia warunków życia itp. rosną aspiracje ludzi. Także te dotyczące warunków pracy, relacji pomiędzy przełożonymi i podwładnymi, roli w organizacji. Dzisiaj ludzie chcą pracować w przyjaznym środowisku, być traktowani partnersko, mieć wpływ na to, co i w jaki sposób robi ich organizacja. W zamian chcą i mogą dać z siebie więcej. Stawką jest niewyobrażalne w „tradycyjnej” organizacji zaangażowanie, wysoka elastyczność, ponadprzeciętna kreatywność i efektywność. A więc cztery elementy, które decydują dzisiaj o przewadze konkurencyjnej, pozwalają wygrywać wyścig z największymi graczami na rynku!

WYZWALANIE POTENCJAŁU

Jacy powinni być menedżerowie, aby umieli wyzwolić w ludziach, którym przewodzą, ten drzemiący w nich potencjał? Przede wszystkim LUDZCY! Czas autorytarnych liderów minął. Dzisiaj, podobnie jak w marketingu 3.0 promowanym przez Philipa Kotlera, skuteczność przywództwa wymaga zaangażowania w procesie kierowania ludźmi, obok aspektu racjonalnego (ratio) i emocji (emotion). Dajmy ludziom poczucie, że wykonują ważną dla świata pracę, stwórzmy środowisko, w którym będą czuli się u siebie, pozwólmy realizować swoje pragnienia i pasje, mobilizujmy do ciągłego uczenia się i rozwoju. A przede wszystkim własnym przykładem pokażmy, że to możliwe. Dzisiaj o wiele więcej zależy od postawy i zachowań menedżera niż pięć czy dziesięć lat temu. Tamto zarządzanie było mechaniczne, a kluczową kompetencją – zdolność do podejmowania decyzji. Teraz ważna staje się umiejętność stwarzania ludziom warunków do pełnego wykorzystania ich potencjału do osiągania celów organizacji. Kluczową kompetencją stają się więc szeroko pojęte relacje.

Skuteczne przywództwo przyszłości wymaga stosowania w praktyce sześciu prostych zasad*.

Uczyń ludzi osią swojej organizacji. Spraw, aby ludzie, którymi kierujesz, poczuli się u siebie. Najpierw przedstaw i wyjaśnij kierunek rozwoju organizacji, a następnie pozwól samodzielnie określić własne cele. Dostosuj organizację do potrzeb i możliwości pracowników. Stwórz warunki do pełnego zaangażowania się w sprawy firmy. Często pytaj o zdanie w ważnych sprawach i uważnie słuchaj. Pozwól realizować oryginalne pomysły. Zachęcaj do pracy zespołowej. Pamiętaj: Ludzie są najważniejsi!

Kieruj się zasadami, które głosisz. Bądź przykładem do naśladowania – pamiętaj, że jesteś obserwowany. Żyj tak, jak nauczasz. Pokaż, jak się pracuje. Daj przykład utrzymania dyscypliny. Wzmacniaj poczucie odpowiedzialności. Nie udawaj – ludzie są bardzo uczuleni na nieszczerość. Pamiętaj: Bądź uczciwy i sprawiedliwy!

Okazuj ludziom szacunek. Myśl kategoriami swoich ludzi. Pomóż im uwierzyć w samych siebie. Buduj na mocnych stronach. Nagradzaj inicjatywę. Toleruj niepowodzenia. Rozmawiaj. Proś zamiast rozkazywać. Dziękuj za wykonaną pracę. Podkreślaj indywidualne zasługi pracowników. Celebruj sukcesy. Płać uczciwie. Pamiętaj: Motywacja rodzi się z szacunku!

Nie bój się kontrolować i oceniać, bo w ten sposób nie tylko upewniasz się, jak są wykonywane zadania przez twoich pracowników, czy nie potrzeba im jakiegoś wsparcia lub wzmocnienia, ale przede wszystkim okazujesz szacunek do tego, co robią. Pamiętaj: Ludzie będą szanowali pracę, którą i ty będziesz szanował!

Zapewniaj ludziom wsparcie, jakiego potrzebują. Stwarzaj najlepsze warunki do pracy. Zapewnij poczucie bezpieczeństwa. Udostępnij potrzebne narzędzia. Żądaj samodzielności. Przekazuj uprawnienia. Daj szansę rozwoju. Zapewnij wsparcie szkoleniowe. Pozwól uczyć się na swoich błędach. Pamiętaj: Wspieraj ludzi, kiedy tylko potrzebują pomocy!

Bądź coraz lepszy. Bądź kompetentny. Nie ukrywaj swoich słabości. Przekonaj do swoich mocnych stron. Upraszczaj wszystko wokół siebie – proste jest piękne. Ucz się od innych – staraj się być zawsze o krok przed swoimi ludźmi. Pamiętaj: Trening czyni mistrza!

Na naszych oczach wykluwa się nowe przywództwo. I jak we wszystkim, ci, którzy jako pierwsi zastosują je w swoich organizacjach, wygrają. W tym wyścigu nie będzie srebrnych medali.

Artykuł ukazał się w miesięczniku „Strategie biznesu”, nr 1/2012, s. 52-53.

*Stwierdzenia autora pochodzą z jego książki „Leadership Tool Box – ludzki kontekst przywództwa”, Warszawa 2009.