Czy pamiętasz, w jaki sposób nauczyłeś się czytać? Bo ja nie jestem w stanie powiedzieć, jak to się stało. Pamiętam, że uczyłam się liter, a potem po ilustracji w elementarzu zgadywałam, o jaki wyraz chodzi. I sama nie wiem, kiedy to się stało, że zrozumiałam, że te litery składają się w wyraz. Co ciekawsze, nie wiem też, jak to się stało, że w tym wyrazie zobaczyłam jakiś sens i już nie potrzebowałam rysunku, by zrozumieć, co jest napisane.
I tak trochę jest w naszej nauce, że uczymy się różnych rzeczy, wcale nie wiedząc, jak się ich uczyć. Czasem nam to wychodzi (mówimy wtedy, że coś samo weszło do głowy), a czasem jak echo słyszymy w głowie słowa nauczyciela: „Może ty i się uczyłeś, ale się nie nauczyłeś!”.
A prawda jest taka, że nasza edukacja nie kończy się dziś na szkole. Uczymy się również w wieku dorosłym, bo chcemy opanować język, którym włada nasz zięć czy wnuki, nauczyć jazdy na snowboardzie, pojąć zasady nowej gry na playstation itd. Również w pracy uczymy się nowych rzeczy, np. oprogramowania, metody działania klienta bądź standardu obsługi.
No więc w jaki sposób uczyć się, by uczyć się skutecznie?
Radek Kotarski w swej książce „Włam się do mózgu” opisuje 13 technik, które możemy stosować, przyswajając nowe treści. Wyjaśnia, dlaczego działają, pokazuje wyniki eksperymentów i warunki, które muszą być spełnione, by dana technika zadziałała. Warto podkreślić, że autor przetestował przedstawiane metody na sobie. Efekt? Kotarski w sześć miesięcy nauczył się języka szwedzkiego! A ponieważ chciał sprawdzić, czy te techniki działają również na uczenie się umiejętności z innej dziedziny niż język, stosował je, by stać się certyfikowanym piwnym sędzią i profesjonalnym cervesariem (propagatorem kultury piwnej).
Wśród technik znajdziesz zarówno te, które znasz i stosujesz (choć niekoniecznie wiesz, jak się nazywają), jak i te, które są nowością. Metody walenia, testu zderzeniowego, tancerki, króla boksu czy immersji mogą być dla ciebie odkryciem. Jedno jest pewne: pomogą one uczyć się i uczyć innych tak, by nauka przychodziła z łatwością.